W dniu dzisiejszym w życie weszła nowelizacja ustawy dotyczącej bezpiecznej jazdy. W aktualizacji przepisów o ruchu drogowym są wytyczne dotyczące kwot jakimi karani będą kierowcy, którzy swoim zachowaniem: narażają pieszych, siebie oraz innych uczestników ruchu drogowego na niebezpieczeństwo, zgorszenie oraz stan wyniszczenia organizmu, niekiedy ze zmianami w korze mózgowej – czytamy w oświadczeniu ministra.
Gdy pierwsze promienie słoneczne zaczynają lizać i brązowić skórę, część społeczeństwa odkurza i myje swe auta aby wyprowadzić je z garaży, celem przedstawienia ich w nowym, lepszym świetle. Wygłaska auto jest podstawą do zestawu z „zimnym łokciem”, który jest końcowym elementem reprodukcji u niższych warstw społecznych – mówią socjolodzy
W związku z tak postawionym opiniami biegłych, minister nie mógł stać bezczynnie. Nowelizacja na szczęście obejmuje kolejny przypadek, przez społeczeństwo uznawany za beznadziejny – puszczanie głośnej muzyki, przez tanie, chińskie głośniki z opuszczonymi szybami.
Aby eliminować w/w przypadki ustawodawca określił maksymalny rząd wielkości przyznany punktów karnych (do 10, zgodnie z art. 130 Prawa o ruchu drogowym przy. red.). Oznacza to, że słuchając muzyki i wystawiając łokieć za szybę możemy otrzymać 20 punktów, co skutkować będzie odebraniem uprawnień i skierowaniem kierowcy na ponowny kurs, celem sprawdzenia kwalifikacji – mówi rzecznik policji.
Szczególnie zagrożeni są kierowcy, którzy w tym momencie szykują auta przed weekendowym szaleństwem. Jak mówią sami policjanci z tzw „drogówki” – dzisiaj kilka osób straci prawo jazdy.
Wszystko co zostało powyżej, poniżej, z boku i każdej innej strony napisane na łamach strony www.korytkowo.pl to brednie, opowieści o trzech zbójach, nieprawda, a dane często zostały zmyślone lub/i sfałszowane. Strona ma charakter satyryczny i jest mieszanką mojej empatii, ale także potrzeby popisania… kłamstw.