Terlikowska: W czym religia jest gorsza od wiedzy o tańcu?

1
1138

Plagi egipskie to przy tym nic. „Gazeta Wyborcza” własnie wytropiła, że żona znanego dziennikarza oraz działacza katolickiego Tomasza Terlikowskiego, wystartuje w znanym programie… Gwiazdy Tańczą na Lodzie. I zrobi to w prawdziwie apokaliptycznym stylu.

„Gazeta Wyborcza” zdążyła nas już przyzwyczaić do tego, że dobre media to takie, które chcą walczyć z Kościołem na każdym froncie. Złe natomiast to te, która chcą z Kościołem współpracować. Dorota Terlikowska niczym dobra samarytanka rusza w okowach światła mainstream’owej telewizji pokazać światu, że można być medialną gwiazdą, ale również bojowniczką o dobre imię Matki Kościoła. Ot, tak dla zasady.

Działania wspiera mąż swej żony – Mam nadzieję, że pierwszy występ z wielkim impetem nawróci zbłąkane owieczki na drogę pożytku dla chrześcijańskiej rodziny – powiedział redaktor naczelny magazynu fronda.pl oraz Telewizji Republika.

Producenci programu na razie nie chcą udzielać informacji dlaczego wybrali tak kontrowersyjną osobę do swojego programu. Jak komentuje jeden z publicystów Pani Terlikowska może być złamaniem pewnego stereotypu, że do programu zapraszane są wyłącznie osoby lubiane i znane z własnej twórczości. Żona redaktora naczelnego frondy może również zbadać dotąd nieznany szlak komercyjnej twórczości religijnej tworzony przez prywatne media.

W czym więc jest religia gorsza od wiedzy o tańcu? Chyba tylko tym, że w świetle jupiterów religia jako taka jest niewidoczna – wiedza o tańcu to nowy szklak, który przecierać będę ze wspaniałym partnerem, który zwinnie prowadzić mnie będzie niczym lot motyla nad polaną zasłaną mleczem powiedziała żona swojego męża.

Warto dodać, że Wikipedia nie pisze nawet o tym, że Tomasz Terlikowski jest żonaty – WIKIPEDIA. Co w skrócie oznacza, że Pani Terlikowska jeżeli jest już przez kogoś kojarzona to jako żona, męża. Reasumując sukces jakim została obdarowana przez media powinien być wyniesiony na piedestał dobroczynności.

Niekiedy przecież brzydkie osoby naprawdę potrafią wykrzesać z głębi siebie trochę czegoś wspaniałego!

źródło fronda.pl

Wszystko co zostało powyżej, poniżej, z boku i każdej innej strony napisane na łamach strony www.korytkowo.pl to brednie, opowieści o trzech zbójach, nieprawda, a dane często zostały zmyślone lub/i sfałszowane. Strona ma charakter satyryczny i jest mieszanką mojej empatii, ale także potrzeby popisania… kłamstw

1 KOMENTARZ