W Chińskich liniach lotniczych Kunming Airlines zaczęto sprzedawać tańsze bilety w klasie „Prawie Komfort”. Bilety polegają na podróży w… schowku na bagaż podręczny. Pomysł wypłynął po tym, jak okazało się, że coraz więcej osób przemieszcza się drogą powietrzną wyłącznie z małym bagażem, który mieści się między nogami.
Jak twierdzi BBC World proceder wyszedł na jaw dzięki zdjęciom opublikowanym na portalach społecznościowych. Podobno młode stewardessy użyczają swoich pleców, aby klienci linii lotniczych mogli wspiąć się po nich niczym po drabinie do swojego schowka.
Jak się okazało nie wszystkim pracownikom podoba się taka metoda zajmowania miejsc leżących. Szczególnie protestują Panie, które twierdzą, że po takim locie bolą je plecy i mimo, że nie chcą wrócić na pola ryżowe, to wolałyby aby klienci korzystali z drabinek dla podróżnych. Na takie rozwiązanie nie zgadza się zarząd spółki zarządzającej linią lotniczą twierdząc, że każdy dodatkowy kilogram to kolejny wydany dolar dla tak drogiego przedsięwzięcia, jakim jest lot statkiem powietrznym.
Jak donosi BBC proceder „schowkowy” trwa od kilku lat. Wcześniej w lukach bagażowych lecieli wyłącznie ludzie na „gapę” wpuszczani przez personel pokładowy. W związku z wynikającymi przez ten fakt stratami finansowymi, a wysokim współczynnikiem zainteresowania tańszym biletem spółka, zdecydowała się na milowy krok w przewozie lotniczym.
źródło FAKT24.pl
Wszystko co zostało powyżej, poniżej, z boku i każdej innej strony napisane na łamach strony www.korytkowo.pl to brednie, opowieści o trzech zbójach, nieprawda, a dane często zostały zmyślone lub/i sfałszowane. Strona ma charakter satyryczny i jest mieszanką mojej empatii, ale także potrzeby popisania… kłamstw
