Wypłynęły dane potwierdzające cel wycinki Puszczy Białowieskiej. Pracownicy resortu od kilku tygodniu budują Arkę którą zamierzają uratować swoje rodziny, dobytek oraz zwierzęta przed ostateczną zagładą.
Podjęcie decyzji o rozpoczęciu budowy Arki wymagało wielkiego poświęcenia ze strony ludzi pracujących w resorcie środowiska. Wycinka hektarów lasów i zniszczenie ekosystemu musiało zostać poparte solidnymi argumentami. Na przykład zapowiedzią końca świata.
Budowa Arki odbywa się poza wzrokiem gapiów. W głębi puszczy tysiące osób w pocie czoła stawia monumentalny statek na którym znajdą schronienie dobrzy ludzie oraz po parze wszystkich zwierząt.
Gdy przyjdzie czas wielkiej powodzi przeżyją wyłącznie Ci, którzy uwierzyli. To na nasze barki spadnie odpowiedzialność ponownego zaludnienie planety i wprowadzenie nowego porządku – czytamy w oficjalnym komunikacje przesłanym przez resort środowiska, nazwanym dalej Sanktuarium Budowy Nowego Przymierza.
Minister środowiska zapowiedział, że na łodzi znajdzie się miejsce dla osób które wspierały przedsięwzięcie lecz w budowie w sensie fizycznym nie mogły uczestniczyć.
Jedyny problem który jawi się sympatykom sekty to fakt, ze Prezes i jego kot mają niewielką szansę na przedłużenie swojego gatunku poprzez spłodzenie oraz wychowanie potomstwa.
Wszystko co zobaczysz na łamach www.korytkowo.pl to kłamstwo a dane często zostały zmyślone lub/i sfałszowane. Strona ma charakter satyryczny. Czytasz na własną odpowiedzialność.