Z ostatniej chwili: Zgwałcił go kosmita, ponieważ chciał zagłosować na Petru.

0
1925
źródło canva.com

W chwilach walki z systemem, gdy prawdziwy polak bierze w dłoń coś ciężkiego, wypycha z garażu opony do palenia i zastanawia się jak w swej aglomeracji tworzyć barykady nieprzepuszczające policji i innych szwadronów śmierci należących do władzy a inni… przeżywają traumy. Pan Ryszard przeżył głwałt, który uczynili na nim kosmici za to, że wspierał KOD i chciał głosować na NOWOCZESNĄ.

Wieczorem Pan Ryszardł jak zwykle przygotował sobie kilka kanapek z pasztetową, skroił pomidora w plasterki oraz zalał herbatkę. Wyjątkowo, bo dodatkowo wziął kilka cukrowych tabletek leżących w jubilerskiej torebce… prawdopodobnie zostawionych przez odwiedzającego go siostrzeńca. Ciekawe były na nich obrazki bo i owoców, i marek samochodowych. Z tego wszystkiego najgorszym był fakt, że owe cukierki nie były w ogóle słodkie!

Gdy otworzył oczy zobaczył miliony świateł i wysokie, przejrzyste postacie, przez które przepływało światło. Kosmici poruszali się w takt muzyki, której rytm szybki i głośny przeszywał jego głowę na wskrośl. Wszystko stało się w ciągu kilku godzin. Przebłyski, które wrociły nad ranem przypomnialy mu jak pił duże ilości płynów (najprawdopodobniej alkoholowych), wił się na świecącym parkiecie z kosmitami a finalnie uprawiał z nimi sex oralny i analny.

Pan Ryszard swą opowieść sprzedał kilku gazetom twierdząc, że już nigdy nie spojrzy w kierunku opozycji rządu. Tym bardziej, że władzę wspierają kosmici. Jego siostrzeniec, który odnalazł wujka leżącego nago na klatce schodowej obiecał więcej nie zostawiać dopalaczy na biurku i zamykać drzwi mieszkania mieszczącego się nad pewną gejowską knajpą.

 

Wszystko co zostało powyżej, poniżej, z boku i każdej innej strony napisane na łamach strony www.korytkowo.pl to brednie, opowieści o trzech zbójach, nieprawda, a dane często zostały zmyślone lub/i sfałszowane. Strona ma charakter satyryczny i jest mieszanką mojej empatii, ale także potrzeby popisania… kłamstw.