Kot zakleszczony w oknie. Kilkudziesięciu gapiów. Tysiące zaalarmowanych internautów. Bilans wydarzeń, które miały miejsce w podwarszawskim Pruszkowie osiągnął apogeum.
Gdy ludzie zauważyli uwięzione zwierzę natychmiast ruszyli z pomocą.
Przyniesiono drabiny, rękawice spawalnicze, liny, łomy a nawet siekiery, które okazały się niezbędne w akcji ratunkowej.
Po kilku minutach walki zwierzę poddało się pod naciskiem ratowników. Po wyjęciu z okna zostało odwiezione do weterynarza.
Najbardziej zaskoczeni są właściciele mieszkania z którego wyjęto zwierzę. Zestaw kot-okno to realizacja najnowszego polskiego startupu.
Działanie nowatorskiego projektu polega na zabezpieczeniu okna żywym kotem, który jednocześnie przepuszcza świeże powietrze oraz ogrzewa je swoim futerkiem.
Mimo, że kot powinien siedzieć na parapecie a nie wskakiwać na uchylone okno stało się odwrotnie niż planowano.
W wyniku niewłaściwego zachowania futrzaka – zwierzę zdechło.
Mimo, że sprawa ma znamiona nieszczęśliwego wypadku rodzina, która straciła zwierzę może mieć kłopoty.
Wszystko dzięki działaniu wolontariuszy, którzy o sprawie poinformowali ogólnopolskie media oraz organy ścigania.
Wszystko co zobaczysz na łamach www.korytkowo.pl to kłamstwo a dane często zostały zmyślone lub/i sfałszowane. Strona ma charakter satyryczny. Czytasz na własną odpowiedzialność.