Producent napoju energetycznego „Super Ruchacz” wpadł na kolejny, genialny pomysł zrobienia biznesu. Niebawem we wszystkich sklepach pojawi się nowy, równie ciekawy w smaku napój o nazwie „Żołnierz Wyklęty”. Specjalna marka wycelowana w target katolickiej młodzieży patriotycznej oraz kibiców.
Promocją energetyka zajął się dział copywriterów przygotowujący opisy produktów sprzedawanych na ŚDM.
„Rodzisz się z nią, idziesz przez życie, czerpiąc z niej pełnymi garściami. Aż do dnia, w którym czujesz się jak zużyta bateria, kompletnie wyczerpany, pusty. Wszystko Cię drażni. Gdzie się podziała Twoja energia? Jak możesz odzyskać siłę, która jest ukryta w Tobie? Żołnierz Wyklęty przedstawia ciekawą koncepcję energii życiowej. Zwiększony zasób energii uzyskujemy przez kontakt z Duchem Świętym, modlitwę, spotkanie z drugim człowiekiem, nowe doświadczenia. To powinniśmy mieć na myśli mówiąc: Żołnierz Wyklęty.
Żołnierz Wyklęty to także wyjątkowy smak. Posiada naturalny cukier.”
Producent „Super Ruchacza” wspomina, że wraz z nadejściem nowego energetyka, zaprzyjaźnieni producenci, uznali za zasadne rozpoczęcie sprzedaży swoich produktów.
W ciągu kilku tygodni od dziś. Wspomni Pani moje słowa. Wejdą na rynek dwa flagowe produkty naszych przyjaciół biznesowych. Kondomy Partyzant. Dobre, bo partyzant nigdy nie pęka oraz bielizna Powstaniec Warszawski. Tego chyba nie muszę tłumaczyć – mówi rzecznik agencji promocyjnej, odpowiedzialnej za PR w/w firm.
Wszystko co zostało powyżej, poniżej, z boku i każdej innej strony napisane na łamach strony www.korytkowo.pl to brednie, opowieści o trzech zbójach, nieprawda, a dane często zostały zmyślone lub/i sfałszowane. Strona ma charakter satyryczny i jest mieszanką mojej empatii, ale także potrzeby popisania… kłamstw.
