Ministerstwo Zdrowia: Na salach porodowych zamontujemy płatny Live Streaming!

0
1068
źródło pixabay.com (CC0)

Po sukcesie blogerowo-lifestylowym wiele szpitali zaczęło poważnie rozważać instalację kamer wideo na salach porodowych. Akcję podchwyciło Ministerstwo Zdrowia. Dzięki temu, już za kilka miesięcy będziemy mogli obejrzeć poród z praktycznie każdej strony. Przygotowano również kilka atrakcji.

Pani z bloga Superstyler pozwoliła sobie na zdjęcie zaraz po porodzie. Mimo wielu kontrowersji, okazało się być strzałem w dziesiątkę. Aby dotrzeć do odpowiednich użytkowników, czyli tych, którym akcja się podoba wprowadzimy opłatę za wejście na kanał – mówi rzeczniczka Ministerstwa Zdrowia.

Na projekcie skorzystają również rodzice, którzy dostaną 30% wpływów z opłat swojego kanału. Dodatkowo twórcy wideo-kamerek wpadli na pomysł przydzielania przez widzów tipów dla wybranych przez siebie osób na sali.

System ma być wyjątkowo prosty. Na stronie Ministerstwa pojawią się mirrory ze wszystkich szpitali na terenie RP. Będziemy mogli wybrać sobie oddział, przeczytać krótką informacje o rodzicach oraz… co najciekawsze – wejść w rolę osób będących na sali.

Do wyboru będzie standard, czyli widok z kamer zamontowanych dookoła sali, a za specjalną opłatą będziemy mogli śledzić przebieg wydarzeń z kamery zainstalowanej na czole lekarza, położnej, ojca, a nawet matki. Technicy przydzieleni do projektu pracują nad zamontowaniem mini kamery na główce niemowlęcia.

Pomysł okazał się na tyle owocny, że już zbiera plony w postaci zasięgów internetowych.

Przy tej formie globalnego rozgłosu projekt może okazać się strzałem w dziesiątkę i raz na zawsze zapełnić dziurę budżetową – mówią politycy.

 

Wszystko co zostało powyżej, poniżej, z boku i każdej innej strony napisane na łamach www.korytkowo.pl to brednie, opowieści o trzech zbójach, nieprawda, a dane często zostały zmyślone lub/i sfałszowane. Strona ma charakter satyryczny i jest mieszanką mojej empatii, ale także potrzeby popisania… kłamstw.