W debacie parlamentarzystów UE wiele kontrowersji wzbudza temat świąt Bożego Narodzenia. Opinia urzędników jest podzielona ze względu na fakt, że większość imigrantów to przede wszystkich islamiści. Część osób uważa, że należy unikać bożonarodzeniowej symboliki, aby nie prowokować uchodźców. Nie wszystkim jednak podoba się taki sposób myślenia, co prowadzi do zażartych sporów.
Kontrowersje wzbudziło stanowisko Donalda Tuska poparte przez rządy Niemiec oraz krajów Beneluxu, zgodnie z którym, zamiast świąt Bożego Narodzenia ma być celebrowane… „święto zimy”. Dodatkowo świętowanie ma zostać przeniesione z grudnia na styczeń.
Decyzja wzbudziła wzburzenie wśród wielu obywateli Europy, którzy rządają odwołania genialnego pomysłodawcę z Polski oraz rozwiązania UE.
Gdyby w programie Świąt Bożego Narodzenia znalazła się chociaż jedna kolęda, bombka, sznur światełek czy dwanaście dań na stole Wigilijnym, to ktoś mógłby pomyśleć, że to prowokacja. Zwłaszcza po tym, co wydarzyło się w Paryżu – przedstawiał swoje racje rzecznik Prezydenta Tuska.
W obronie choinki stanęła praca w Stoczni Gdańskiej z Prezydentem Wałęsą na czele, który przed bramą wjazdową wstrzymuje ruch kołowy oraz cały klub Prawa i Sprawiedliwości ze wsparciem partii Kukiz’15. Platforma Obywatelska już zapowiedziała, że swoje głosy poparcia prześle tam, gdzie rozkaże kanclerz Angela Merkel.
Zgodnie z rewelacjami ogłoszonymi przez głowę Europy decyzja o odwołaniu świąt ma być przegłosowana dzisiaj ok. 23.00 czasu wschodnioeuropejskiego. Godzinie głosowania sprzeciwia się posłanka Joanna Augustynowska (Nowoczesna), która chce już iść do domu i proponuje podjęcie tej decyzji w poniedziałek.
źródło, inspiracja i zerżnięcie tekstu z pikio.pl
Wszystko co zostało powyżej, poniżej, z boku i każdej innej strony napisane na łamach strony www.korytkowo.pl to brednie, opowieści o trzech zbójach, nieprawda, a dane często zostały zmyślone lub/i sfałszowane. Strona ma charakter satyryczny i jest mieszanką mojej empatii, ale także potrzeby popisania… kłamstw.
