Po kilku tygodniach konfliktu między mieszkańcami a imigrantami z obozu spod Calais zwanego „dżunglą” postanowiono sięgnąć po środki ostateczne. Prawicowe organizacje pozarządowe, mieszkańcy miasteczka oraz firmy przewozowe zbierają środki finansowe na… dostarczenie alkoholu do podobozu.
Władze Francji ostatnimi dniami postanowiły zlikwidować północną część obozu spod Calais. Skutkiem procederu mieszkańcy z północy, przenieśli się na południe razem ze swoim dobytkiem. Jak twierdzą mieszkańcy Calais – nic się nie zmieniło, oprócz tego, że część osób przebywających w „dżungli” musiało zrobić przeprowadzkę.
Ponieważ kierowcy tirów, francuski ruch narodowy oraz mieszkańcy Calais mają dość podobnych zabiegów postanowiono sprawę rozwiązać używając środków radykalnych, na które aktualnie zbierają fundusze.
Plan jest prosty
Na terenie 70 hektarów powstanie mur wysoki na 7 metrów. Aby się przez niego przedostać wystarczy przejść przez jedyną na tym zamkniętym obszarze bramkę. Dlaczego ktokolwiek będzie chciał tam wchodzić? Ponieważ w środku zostaną postawione cysterny ze spirytusem, ogórkami oraz innymi przekąskami. Teren i biesiada ma być przygotowana nawet na 10 tysięcy osób. Jedynym warunkiem przybycia na imprezę jest wejście na nią przez korytarz prowadzący z „dżungli” na imprezę.
Jak się pochleją, to z helikopterów rozrzucimy brzytwy. Skoro są tak cywilizowani jak twierdzą organizacje charytatywne – obudzą się z lekkim kacem. I jeszcze będą mieć czym się golić. W innym przypadku, czyli w tym, który my zakładamy, ilość mieszkańców „dżungli” zmniejszy się o kilkadziesiąt procent – miał powiedzieć w anonimowym wywiadzie organizator wydarzenia.
Mimo usilnych starań fundacji wspierających „dżunglę”, które chcą zablokowania inwestycji, okazuje się, że przedsięwzięcie może być legalne. Wystarczy spełnić warunki organizacji imprezy masowej, które we Francji (jak wszystko) są dość liberalne.
Wszystko co zostało powyżej, poniżej, z boku i każdej innej strony napisane na łamach strony www.korytkowo.pl to brednie, opowieści o trzech zbójach, nieprawda, a dane często zostały zmyślone lub/i sfałszowane. Strona ma charakter satyryczny i jest mieszanką mojej empatii, ale także potrzeby popisania… kłamstw.